wtorek, 4 czerwca 2013

,,Ona juz na zawsze będzie bohaterką" 5 rocznica śmierci Agaty Mróz-Olszewskiej

"Dla wielu kibiców na całym świecie jest Bohaterką. Dla wielu jest przykładem walki o życie. Jedno jest pewne – na zawsze zostanie w naszej pamięci." 
______________________________________________________________________________
Agata Danuta Mróz urodziła się 7 kwietnia 1982 roku w Dąbrowie Tarnowskiej.  Swoją przygodę z siatkówką zaczynała w Tarnowie. Na sukcesy nie musiała długo czekać. Gdy przyszedł czas na szkołę średnią, Agata wybrała SMS PZPS Sosnowiec. I tak to się dalej potoczyło… Już w wieku 17 lat musiała przerwać treningi ze względu na pierwsze objawy, tragicznej w późniejszym czasie, choroby. Jednak to nie był koniec jej przygody z siatkówką, wróciła do niej bowiem po dłuższej przerwie. (s-w-o.pl)
 - Moje życie przebiegało od jednej wizyty u lekarza do drugiej. Każde badanie krwi było wielkim stresem. Do tego pokłute żyły i blizny na rękach – tak wspominała ten czas. - Właściwie to tata namówił mnie, żebym wróciła do siatkówki. Po roku treningów pojechałam na Mistrzostwa Europy i wygrałam. To mnie nauczyło, że warto walczyć do końca.
Agata Mróz – Olszewska zmagała się z chorobą szpiku kostnego. Niezbędny był przeszczep. Gdy w końcu znalazł się odpowiedni dawca, gdy koszmar mógł się skończyć, siatkarka zszokowała wszystkich – była w ciąży. Mimo ogromnego ryzyka, mimo małych szans dawanych przez lekarzy, zdecydowała się urodzić dziecko. Czas aż do porodu Agata spędziła w szpitalu, pod koniec pobytu codziennie otrzymywała transfuzje krwi. W końcu stało się to, na co tak czekała – na świat przyszła Liliana. 
4 czerwca 2008 roku Agata przegrała walkę z chorobą.